Miesiąc temu na posiedzeniu Sejmu zabrałem głos w sprawie sytuacji polskich kredytobiorców oraz polskich firm, które mają coraz większe problemy z finansowaniem swojej działalności i swoich inwestycji. Zwróciłem się z apelem do prezesa Glapińskiego oraz wszystkich członków Rady Polityki Pieniężnej o to, aby dokonali obniżki stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu RPP.
Niestety, apel ten nie spotkał się z akceptacją i Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny nie dokonała obniżki stóp procentowych.
Niezależnie od tego, że sytuacja w polskiej gospodarce nie wygląda najlepiej, że pogarszają się wskaźniki gospodarcze polskich przedsiębiorstw, że polskim rodzinom, przede wszystkim tym osobom, które mają kredyty mieszkaniowe - a jest takich rodzin w Polsce blisko 2,5 miliona - żyje się coraz gorzej i coraz trudniej.
Niestety członkowie RPP - na czele z prezesem NBP prof. Adamem Glapińskim - są nieugięci i nie obniżają stóp procentowych. Pomimo tego, że kolejne banki centralne – FED, Europejski Bank Centralny, szwajcarski bank centralny – obniżają stopy procentowe.
Dlatego dzisiaj udałem się z apelem, który wręczę bezpośrednio wszystkim członkom Rady Polityki Pieniężnej, na czele z panem prezesem Glapińskim, w którym podaje argumenty, dla których Rada Polityki Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe
Dlaczego te obniżki są tak oczekiwane przez Polki i Polaków?
Stopy procentowe dziś znajdują się poziomie 5,75 procent i obniżając je o 1 punkt procentowy, w kieszeniach kredytobiorców pozostanie miesięcznie 1 mld zł. Jeżeli przeliczymy to średni kredyt mieszkaniowy na poziomie 400-500 tysięcy zł, to w kieszeni takiej rodziny zostanie ponad 400 zł więcej miesięcznie. W skali roku to blisko 5000 zł.
Chce wierzyć, że utrzymywanie wysokich stóp procentowych nie jest podyktowane decyzjami politycznymi. W maju przyszłego roku odbędą się wybory prezydenckie i dzisiaj drogie kredyty służą bankom, które osiągają przez to nadzwyczaj wysokie zyski oraz PiS, które przyjęło zasadę, że im gorzej dla Polek i Polaków, tym lepiej dla Prawa i Sprawiedliwości.
Arek Sikora, poseł
Warszawa, 19 grudnia 2024 r.